Ach co to był za dzień !!! Brody ul. Kilińskiego 11, mnóstwo grzecznych uczniów z kwiatkami i różnymi upominkami, goście z urzędu gminy, rodzice … no i szczęśliwi nauczyciele.Tak właśnie wyglądał dzień nauczyciela w naszej szkole. Jeżeli do tego wszystkiego dodamy fakt zakończenia remontu sali gimnastycznej, to już z całą pewnością możemy uznać ten dzień za udany.
Szczególne napięcie i zadowolenie można było wyczuć wśród najmłodszych uczniów, którzy oficjalnie weszli do grona braci uczniowskiej, dumnie przysięgając na sztandar Szkoły Podstawowej. Sam apel, czy raczej apele, bo było ich aż dwa, to pokaz wielu różnych talentów. Julia Kowalczuk pięknie dla nas zaśpiewała, dzieci z klas 1-3 przepięknie zatańczyły, a anonimowi sprawcy cudownie narysowali karykatury wszystkich nauczycieli. Ponadto gość specjalny Mateusz Filipowicz z Gubina przedstawił niesamowity pokaz Freestyle Football, jak gdyby chciał pokazać, że piłka nożna to zajęcie nie tylko dla Roberta Lewandowskiego.
Przyjemnie uczestniczyło się w apelu, gdzie sala była wyremontowana i pachnąca jeszcze nowością, ale jeszcze przyjemniej było, kiedy na zaproszenie Rady Rodziców można było poczęstować się przepysznym tortem, którego kształt i wygląd sprawiał, że szkoda było kroić. A jeżeli do tego wszystkiego dodamy fakt, że dość spora grupa osób dostała nagrody za swoją pracę od Pana wójta i Pani dyrektor, to z całą pewnością uznać można, że 14 października jest stanowczo za rzadko.
Roman Janczewski
Opiekun Samorządu Uczniowskiego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz